Olaf

Estetycznie balansując na styku muzyki i poezji, pod kątem etycznym Olaf chce zahaczać o to, co ważne i niekoniecznie łatwe w przekazie, w tym o relacje, wrażliwość, przemoc lub formujące oraz tłamszące nas systemy. On systemom kategoryzowania muzyki wymyka się dość umiejętnie: na jego twórczość składają się elementy elektroniki, rapu, punka i jazzu, lecz jak sam podkreśla, gatunki traktuje jako narzędzia, a nie ramy. Za dominantę stawia jednak autentyczność i szczerość w dialogu ze sobą oraz ze światem, który tu cytat „nie zawsze słucha”. Tak intrygujące, lecz zarazem prawdziwe wyznanie jest doskonałym zaproszeniem do poznania artysty, który nie zamierza nikogo udawać.